Marrakesz – nasz ostatni wyjazd przed COVID

Marrakesz na wyjazd firnowy

Kiedy w styczniu tego roku wracaliśmy po realizacji wyjazdu firmowego z Marakeszu, z grupą naszych ponad 80 zadowolonych gości, nie podejrzewaliśmy, że będzie to nasza pierwsza i zarazem ostatnia (jak na razie) zagraniczna realizacja incentive w 2020, tym bardziej, że kalendarz eventów na pierwsze półrocze był dość intensywny: w marcu USA i Wietnam, w kwietniu Andaluzja, w maju Sankt Petersburg, łącznie w pierwszym półroczu 2020 na wyjazdy firmowe i egzotyczne wyprawy mieliśmy zabrać w świat około 750 osób. NIestety po 15 marca 2020 nasze plany zostały brutalnie zweryfikowane przez wprowadzoną kwarantannę. Wierzymy w powrót rzeczywistości przed-covidowej, planujemy kolejne wyjazdy firmowe, ale również wspominamy te wyjazdy incentive, które się odbyły – w tym właśnie wspomniany event w Maroku, jednej z destynacji, która wyjątkowo przypadła do gustu, zarówno nam, jak i naszym gościom.

MARRAKESZ NA WYJAZD FIRMOWY

Marrakesz to miejsce wyjątkowe, warte odwiedzenia niezależnie czy planujemy wyjazd indywidualny, czy firmowy. To miasto różnorodne – z jednej strony znajdziemy tutaj wszystko to, co w naszej wyobraźni wiąże się z szeroko pojętym orientem, czyli bogatą ornamentykę pałacy należących niegdyś do lokalnych kalifów lub wezyrów, wąskie uliczki starej zabudowy tradycyjnych dzielnic, zgiełk bazarów pełnych kolorowych tkanin, aromatycznych przypraw, lokalnej berberyjskiej kuchni, zaklinaczy węży; z drugiej zaś Nowe Miasto z przestronnymi hotelami w sam raz dla grup incentive, centrum handlowym, eleganckimi restauracjami i bogatym życiem nocnym. Zarówno Marrakesz jak i jego okolice dają duże możliwości programowe dla wyjazdów firmowych, ale i sprawiają, że kto raz odwiedził to miasto chce do niego wracać w przyszłości! Tak było również z nami – odkąd odwiedziliśmy Marrakesz, zafascynowani nim chcieliśmy zabrać tu naszych gości i organizować zapadające w pamięć wyjazdy incentive! 

Naszą fascynację przelaliśmy również na klienta, który pierwotnie chciał lecieć do Mediolanu na mecz Serie A, ale po tym jak roztoczyliśmy przed nim wizję marokańskiej wyprawy, pierwotna piłkarska koncepcja upadła od razu. 

Wyjazdy firmowe do Maroko

DOSTĘPNOŚĆ

Co sprawia, że to miejsce tak urzeka, że chcemy do niego wracać, czemu warto właśnie tam organizować wyjazdy firmowe? Przede wszystkim Marrakesz jest łatwo dostępny. Dwa razy w tygodniu, dzięki jednej z tanich linii dolecimy tam bezpośrednio z Warszawy, a sam lot trwa niecałe 4h – przynajmniej tak było do marca tego roku, ale wierzymy, że wkrótce sytuacja wróci do normy. Różnica czasowa wynosi zaledwie 1h, nie wymagane są żadne szczepienia, a obywatele Polski nie potrzebują wiz. 

POGODA

Kolejnym atutem jest pogoda, bo kiedy u nas panuje jesienno-zimowa plucha i niepogoda, tam świeci słońce i jest ciepło! Tak naprawdę jedyne dwa miesiące, kiedy należy unikać wyjazdów do Maroka to lipiec i sierpień, no chyba że komuś nie przeszkadzają upały przekraczające 40’C. W listopadzie, grudniu, styczniu czy lutym temperatura podczas dnia rzędu 20’C oraz słońce sprawiają, że możliwe jest opalanie się przy basenie, a nawet pływanie w nim, o ile oczywiście w naszym hotelu jest on podgrzewany. 

Pogoda jest jednem z czynników wpływających na decyzję, że to właśnie w to miejsce warto organizować wyjazdy firmowe. Marrakesz jak i Maroko to w przeważającej mierze pustynia i występują tu wszystkie zjawiska z tym związane, czyli również duże amplitudy temperatur za dnia względem nocy. Zimą, kiedy tylko zajdzie słońce, temperatura spada niemal do zera, choć zdarzają się również przymrozki. Należy o tym pamiętać i uprzedzać gości, szczególnie planując nocne atrakcje incentive na pustyni. 

BEZPIECZEŃSTWO

Warto wspomnieć, że Maroko jest jednym z najbezpieczniejszych krajów arabskich świata, który w tej dziedzinie ustępuje pola chyba jedynie Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Katarowi i Omanowi. Wynika to z faktu, iż wywiad marokański z jednej strony jest bardzo skuteczny, z drugiej zaś ściśle współpracuje z amerykańskiem. Generalnie w Maroku, a już Marakeszu w szczególności człowiek czuje się bezpiecznie, choć oczywiście aby nie rozgniewać lokalnych mieszkańców należy respektować ich religie i zwyczaje. Krótka sukienka, obcasy i duży dekolt nie są może najlepszym strojem do zwiedzania Mediny, ale w klubach nocnych Nowego Miasta są czymś powszechnym, nawet wśród lokalnych berberyjskich kobiet, których piękno jest wręcz oszałamiające. 

ZABAWA

Zatrzymajmy się na chwilę przy marokańskich klubach, które w niczym nie odbiegają klubom w Paryżu, Londynie czy Berlinie. Część z nich jest połączona z restauracjami, a więc nie musimy daleko przenosić się po eleganckiej kolacji tylko możemy kontynuować zabawę pod jednym dachem. Wystrój klubów często nawiązuje do arabskich klimatów, kelnerki prezentują taniec brzucha, zewsząd dobywają się egzotyczne dźwięki, a w powietrzu unoszą się zapachy orientalnych kadzideł i perfum. Muzyka jest często miksem tradycyjnych orientalnych brzmień w połączeniu z gitarowym bluesem bądź elektronicznym brzmieniem, mamy więc spotkanie dwóch światów: tradycję i nowoczesność. Clubbing w Marrakeszu jest fantastycznym zwieńczeniem udanego wyjazdu firmowego.

ATRAKCJE PODCZAS WYJAZDU FIRMOWEGO

A co bardziej tradycyjnego możemy zaproponować na wyjazd firmowy? Opcji jest wiele! Możemy wstąpić z grupą do jednego z rijadów (tradycyjnych, arabskich zajazdów), gdzie wizytę rozpoczniemy od prezentacji parzenia marokańskiej herbaty, aby następnie uczestniczyć w warsztatach gotowania marokańskich potraw.

Po tych zajęciach, wraz z własnoręcznie przyrządzonymi daniami w tradycyjnych glinianych naczyniach tajin, udamy się na dach rijadu, aby z góry, podziwiając wąskie uliczki Mediny – spróbować owoce własnej pracy. Inną atrakcją, która świetnie sprawdza się podczas wyjazdu firmowego są przejazdy tzw. side car, czyli motorami z przywieszonymi u boku koszami, klimatem przypominające filmy z Indiana Jones’em.  Mijając wąskie uliczki mediny, wyciągając ręce możemy niemal dotknąć przeciwległych ścian budynków. Mijamy także souki, czyli bazary pełne owoców, dywanów, przypraw i innych egotycznych towarów i pamiątek. Atrakcja ta polecana jest dla niewielkich grup incentive, czasami trzeba ją organizować na dwie tury, ale z pewnością urozmaici i wzbogaci nasz wyjazd firmowy o niezapomniane emocje.

Kolejną aktywnością, którą warto dodać do programu naszego wyjazdu incentive jest wizyta w lokalnej zielarni. Sprzedawca łamaną, zabawną, choć zaskakująco łatwą do zrozumienia polszczyzną zaprezentuje przed naszą grupą różne lokalne specyfiki takie jak olejki araganowe, olejki do masażu, kardamon, czarnuszkę, przeróżne kremy. Wszystkiego będziemy mogli dotknąć, spróbować, a następnie oczywiście zakupić na miejscu. Sercem Marrakeszu jest Jamaa el-Fna, czyli główny plac targowy miasta – podczas dnia niemal pusty, aby wieczorem przyciągnąć wielotysięczne tłumy turystów, kuglarzami, muzykami, handlarzami ślimakami i sokiem z granatów. W tym miejscu znajduje się również postój konnych dorożek, którymi możemy udać się w drogę powrotną do hotelu.

ATRAKCJE POZA MARRAKESZEM

Położenie Marakeszu – w niewielkiej odległości od Pustyni Agafay ora gór Atlasu Wysokiego zachęca do wypraw poza miasto. Obie te lokalizacje dają wiele możliwości urozmaicenia programu wyjazdu firmowego. Zacznijmy zatem od całodniowej wyprawy samochodami terenowymi w góry. Wyruszając wcześnie rano, po drodze mijamy wioski, doliny, aby dotrzeć do niewielkiej manufaktury olejku arganowego, gdzie uczestnicy naszego wyjazdu firmowego zapoznają się z technikami jego produkcji, będą mogli spróbować przysmaków z jego dodatkiem czy wypróbować kremy i olejki. 

Po zaopatrzeniu się w pamiątki udamy się do miasteczka Imlil położonego u samego podnóża Atlasu Wysokiego. Po przybyciu na miejsce pierwszą atrakcją będzie degustacja berberyjskich przekąsek na dachu jednego z domostw. Uczestnicy naszego eventu, podziwiając ośnieżone, górskie szczyty – spróbują lokalnych chlebów, miodów, serów, dzięki którym nabiorą sił przed trekingiem górskim, który to będzie kolejnym elementem programu. Górska wyprawa nie jest męcząca, za to obfituje w niesamowite widoki okolicznych szczytów i niewielkich osad. 

Po jakimś czasie docieramy do uroczego ksaru, czyli rodzaju ufortyfikowanego domostwa, osady. W miejsce to można dotrzeć jedynie pieszo lub na grzbiecie osiołka. To kolejny kulinarny punkt programu, tym razem miejsce na lunch. Górskie powietrze, naturalne produkty, sprawiają, że uczestnicy wyjazdu firmowego są zachwyceni z odwiedzin w tym miejscu. Po smacznym posiłku i chwili odpoczynku, kiedy nasi goście mogą nasyć oczy górskimi widokami, zejdziemy w dół do osady, aby wrócić do samochodów i kontynuować naszą wyprawę. Przy dobiegających z głośników dźwięków tuareskiego bluesa bezdrożami wyjedziemy z górskich terenów na otwarte przestrzenie pustyni Agafay.  

off road podczas wyjazdu firmowego w Maroko

Uczestnicy wyjazdu firmowego, mijając stada wielbłądów docierają do pustynnego obozu, gdzie nasz event wchodzi na kolejny poziom. Przy wyjściu do obozu, uczestnicy naszego wyjazdu incentive witani są przez ubranych na niebiesko Tuaregów, grających na instrumentach, częstujących herbatą i zapraszających do do dużego namiotu. Przed wejściem do niego śmiałkowie mają jeszcze chwilę na zdjęcie na grzbiecie wielbłąda, a nawet rundę honorową wokół obozu – bezpiecznie prowadzeni przez poganiaczy. W namiocie na naszych gości czekają tace zastawione mięsem, warzywami, podpłomykami, kuskusem i wszelakimi potrawami. 

MAROKAŃSKIE WINNICE

Niewiele osób wie, ale w Maroku znajdują się winnice i produkowane tutaj wino jest całkiem dobre, a więc warto go spróbować skoro jesteśmy na miejscu. Jak na berberyjską biesiadę przystało goście naszego wyjazdu incentive zasiądą na rozłożonych na podłodze miękkich poduszkach, skąd podczas biesiady będą mogli obserwować tancerki brzucha oraz kręcących się wokół własnej osi, machających szatami i wpadających w trans Tuaregów. Po tak dniu pełnym wszelakich atrakcji, nasza grupa incentive wróci do hotelu z przeświadczeniem, że był to naprawdę udany wyjazd firmowy. Program można jednak rozbudować jeszcze bardziej i zapewnić uczestnikom naszego eventu nocleg w jednym z eleganckich, pustynnych namiotów, aby mogli poczuć się jak prawdziwi nomadzi. 

Opcji programowych dla wyjazdów firmowych w Marakeszu i jego okolicach jest znacznie więcej, a wszystko tak naprawdę zależy od czasu i budżetu jakim dysponujemy oraz specyfikacją naszej grupy. W przypadku grupy incentive, w której przeważają Panie – do atrakcji możemy dodać zabiegi pielęgnacyjne w tradycyjnych, arabskich hammamach! Zaś przy grupie managerów sprzedaży np. z branży motoryzacyjnej – wyprawę quadami po pustynnych bezdrożach. W przypadku gdy mamy zapas w budżecie i niewielką grupę, możemy również zaprać uczestników eventu na lot balonem o wschodzie słońca, z którego będą obserwować niewielkie osady, pasterzy kóz i pustynne krajobrazy. Marrakesz to również szeroki wybór hoteli, różnych kategorii, w tym międzynarodowych marek, również w opcji All Inclusive. Chętnie przygotujemy wyjazd incentive i dla Państwa gości: klientów, kontrahentów, pracowników. Opierając się o własne doświadczenie, lokalnych kontrahentów i polskojęzycznych przewodników, pasję którą wkładamy w naszą pracę, jesteśmy przekonani, że przygotowana przez nas oferta wyjazdu firmowego do Maroka z pewnością spełni Państwa oczekiwania.  

Travel Consulting w Marrakeszu
Przejazd bryczkami po Marrakeszu podczas wyjazdu firmowego
TRCO

Zdecydowany na super urlop na Kaszubach? A może masz dodatkowe pytania?

Napisz, potwierdzimy dostępność lub odpowiemy na Twoje pytania.

Kontakt